Zawsze kiedy przyjeżdżam do Polski, uderza mnie to, że tutaj pracuje się naprawdę dużo. Jesteśmy społeczeństwem, które przykłada ogromną wagę do pracy. Wielu pracujących na etacie znajomych, z którymi spotykam się, będąc w Polsce, wygląda na solidnie przepracowanych. Są spięci i nerwowi. Mówią głównie o pracy, braku czasu i słabym zdrowiu.
To, czym dla Polaków jest praca, to temat-rzeka. To niewiarygodne. Przecież w PRL-u nikt pracą się zbytnio nie przejmował. Potem przyszła demokracja. To był czas zrywu i ekonomicznego przewrotu, w którym Polacy wzięli sprawy w swoje ręce i odrodził się duch przedsiębiorczości. Potem jednak przyszedł krach 2008-roku, który w całej Europie pokazał, że nie ma żadnej pewności co do tego, że energia, jaką wkładasz w pracę, zaprocentuje. W Europie tak jakby wszyscy trochę wyluzowali, ale nie nad Wisłą.
„Polacy pracują dużo, ale nieefektywnie”; „Polacy pracują prawie najwięcej na świecie” to tytuły z Bankiera i Newsweeka, dowody na to, że podejście do pracy wcale w Polsce się jednak nie zmieniło.
Polacy nadal pracują za dużo. To, że tak dużo czasu poświęcamy pracy, musi być jednak kosztem czegoś. Kosztem czego? Zdrowia, rodziny, rozrywki, samopoczucia, relacji z sobą i innymi, to oczywiste. A co, gdyby ktoś powiedział Ci, że także kosztem skuteczności w pracy? To już jest mniej oczywiste.
Dla wielu z nas równowaga między pracą a życiem to nadal czysta abstrakcja. Większość ludzi pomyśli sobie: „Puknij się w głowę” albo „Nadal jesteśmy krajem na dorobku”. Problem jest właśnie w tym, że nadal myślimy, że więcej znaczy lepiej. To bardzo przestarzały sposób myślenia.
Work-life balance to temat tabu, którego nie wypada poruszać wśród przepracowanych, by ich nie urazić. I temat, który wielu managerów, zwłaszcza tych z poprzedniej epoki, głupkowato wyśmieje. Śmieją się jednak tylko ci, którzy nie wiedzą, że tracą. Bo w zachowaniu równowagi kryje się jednak spora korzyść, zwana skutecznością działania. Jeśli dbamy o nasz organizm całościowo, zwiększa się również nasza skuteczność w pracy: mamy więcej energii, jesteśmy spokojniejsi, budujemy lepsze relacje z innymi ludźmi i rzadziej podejmujemy błędne decyzje.
Co to jest work-life balance? Work-life balance to holistyczny sposób podejścia do życia, którego głównym celem jest optymalne działanie człowieka jako jednostki w społeczeństwie, rodzinie, pracy, etc. Podejście to zakłada, że jeśli z tej holistycznej układanki wyjmiemy jeden element, nasz organizm zacznie się sypać, wskutek czego efektywność i zdolność do skutecznego myślenia i działania (a przy tym wykonywania pracy) spadnie. Po prostu człowiek nie jest w stanie działać skutecznie, jeśli o siebie nie dba.
Naciskanie na pracowników, by pracowali więcej jest przestarzałym sposobem myślenia. To, że pracujemy więcej, wcale nie oznacza, że pracujemy efektywniej. Weźmy na przykład Niemców. Wiesz, że ten naród pracuje najmniej w Europie. Niewiarygodne, prawda?
Dlaczego tak się dzieje? Dlatego, że w dzisiejszych czasach mamy dostęp do wiedzy, dzięki której możemy osiągnąć takie same lub wyższe rezultaty, poświęcając mniej czasu na pracę. I są tacy, którzy z takiej wiedzy, technik i narzędzi chętnie korzystają. I oni właśnie mogą pracować mniej.
Z takiej wiedzy chętnie korzystają nowocześni managerowie, którzy jednocześnie szkolą pracowników, pokazując im jak pracować skuteczniej, a z drugiej strony pamiętają o tym, by umożliwić im odpoczynek poza pracą. W takim systemie sytuacja, w której musimy załatwić coś po godzinach nie jest standardem, ale wynikiem błędu w procedurach, który należy zidentyfikować i naprawić.
Dlaczego w Polsce z work-life balance jest tak słabo? Myślę, że przede wszystkim dlatego, że jeszcze nie wierzymy w to, że więcej nie znaczy lepiej. Za mało inwestujemy w poznawanie skutecznych narzędzi pracy, technik zwiększających efektywność działania.
Nie uczymy się, jak pracować wydajniej, ani jako pracownicy, ani jako zespoły. Nadal za mało uwagi przykładamy do tego, by dawać odpowiednie narzędzia zespołom. Firmy nie inwestują w rozwój pod tym kątem, dlatego dziś, jeśli ktoś chce się uczyć i rozwijać, to musi to robić na własną rękę.
Zbierzmy w jednym miejscu kilka najważniejszych wskazówek, które pomogą Ci lepiej dbać o work-life balance: